Cześć :)
Co u Was słychać? Dzisiejszy post kieruje do tych którzy są wiernymi kibicami siatkówki i wspierają naszą reprezentacje. Jeżeli organizujecie małe spotkanie w gronie najbliższych aby ich dopingować i nie macie żadnego pomysłu na przygotowanie szybkich i niedrogich przekąsek mam dla Was świetny pomysł , który zaspokoi apetyt podczas meczu finałowego. Są to paluszki chlebowe czyli grissini. Przepis znajdziecie poniżej :)
Składniki
- mąka pszenna (2 szklanki)
- drożdże (20 g)
- ciepła woda (1 szklanka)
- płaska łyżeczka soli
- łyżeczka cukru
- 40 ml oleju rzepakowego
- dodatkowo: mak, zioła prowansalskie, papryka
Ciepłą wodę (100 ml) wymieszać z cukrem i drożdżami. Całość wymieszać. Pozostałą część wody rozmieszać z solą. Przyrządzone powyższe pozycje wymieszać z mąka dodając olej. Całość wymieszać, aż ciasto nabierze jednolitą konsytencję. Odstawić do urośnięcia. Po niecałej godzinie czasu formować długie i cienkie paluszki. Z resztą kształ i smak z czym je podacie zależy od Was. Ja przygotowałam z makiem, papryką i ziołami. Zapraszam do wypróbowania i trochę po eksperymentować z przepisem.
Pozdrawiam Iwona :)
Świetny pomysł na przekąskę :-)
OdpowiedzUsuńWyglądają na smaczne:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie paluchy :D
OdpowiedzUsuń