Witam :)
Conchiglioni czyli makaron w kształcie muszelek, zainspirował mnie do przygotowania małej przekąski, nie tylko dla tych którzy uwielbiają mięso pod każdą postacią, ale również drugą opcję, czyli bez mięsa. Mam nadzieje, że przepis się Wam spodoba i wykorzystacie go w najbliższym czasie. :)
Składniki
- makaron Conchiglioni
- ser Feta
- szpinak
- śmietana lub jogurt
- kurczak
- pieczarki
- ser żółty
- czosnek
- cebula
- olej rzepakowy
- sól i pieprz
Szpinak rozmrozić, następnie podsmażyć z dodatkiem czosnku na rozgrzanym oleju rzepakowy. Gdy szpinak ostygnie dodać ser Feta, połączyć w celu uzyskania jednolitej konsystencji, dodać łyżkę śmietany, doprawić do smaku. Nie należy przesadzać z solą, gdyż sery tego typu są same w sobie bardzo słone, więc próbować, doprawiać oraz sprawdzać, aż smaku będzie odpowiedni.
Kurczak pokroić w drobną kostkę, usmażyć na oleju z dodatkiem cebuli. Pieczarki również pokroić w drobną kostkę, połączyć z kurczakiem. Kurczaka można doprawić przyprawą do kurczaka bądź przyprawą Gyros.
Makaron gotować przez 6-8 min. Następnie napełniać przygotowanym farszem. Przygotować sos, w moim przypadku był to sos pomidorowy. Gdy sos będzie gotowy połowę należy wylać na dno naczynia żaroodpornego, ułożyć nadziane muszelki, a następnie polać sosem pomidorowym. Na samym końcu można posypać serem żółtym, bądź pokrojoną w kosteczkę serem Feta.
Pozdrawiam, Iwona :)
mmm, to to ja lubie!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńmniam! wyglądają pysznie :) chętnie wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńhttp://rozowo--mi.blogspot.com
jak ladnnie wygladaja, smakuje pewniue jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńoliilui.blogspot.com
Zabieram się za te pyszności i zabieram :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuje,na obiad w sam raz :)
OdpowiedzUsuńmam wszystkie składniki w domu, może się skuszę
OdpowiedzUsuńPyszności, bardzo smakowicie makaron wygląda:)
OdpowiedzUsuńdla mnie wersję z mięsem poproszę :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się od pierwszego wejrzenia ! teraz muszę zakochać się od pierwszego kęsa :)
OdpowiedzUsuńJak tak na to patrzę to aż jestem głodna.
OdpowiedzUsuńhttp://michikooo.blogspot.com/
Ojeju, uwielbiam takie jedzenie... <3
OdpowiedzUsuńCudnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńcudnie wygląda i przecudnie smakowało:)
OdpowiedzUsuńwspaniałości!!!
to na prawdę wygląda przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
ślinka mi pociekła mimo późnej godziny, a makaron jest ulubiona potrawą moich domowników.
OdpowiedzUsuń